![dekoracja z rzezucha]()
Zajączki cały czas pilnowały rzeżuchę, aby ładnie rosła. Zielona grzywa pojawiła się szybciej niż się spodziewałam, ale to nic :) Jutro pójdzie na ścięcie do jajecznicy.
Rozłożyłam już ostatnie wielkanocne dekoracje. Haftowane jajka powiesiłam na gałązkach bazi, wydmuszki i styropianowe jajka włożyłam do koszyczka, a plastikowe zawiesiłam na karniszu. Pogoda nie sprzyja robieniu zdjęć w oknie, przymierzałam się do zrobienia całości kilka razy, ale zawsze wychodzą zbyt ciemne. Tylko na tym jednym ujęciu jajko wyszło ładnie.
W niedzielę upiekłam babkę i polałam ją dużą ilością czekolady, wyszła idealnie wilgotna i smaczna. W sam raz do kawki :) Przepis na nią jest bardzo prosty:
Babka wilgotna
2 szkl. mąki
1 szkl. cukru (daję ¾ szkl.)
½ szkl. mleka
1 kostka margaryny
4 jajka
1 i ½ łyżeczki proszku do pieczenia
Margarynę rozpuścić w rondelku i ostudzić. Do miski wsypać wszystkie sypkie składniki, wymieszać. Dodać jajka, mleko i wystudzoną margarynę, ubić mikserem. Do formy wlać połowę ciasta a drugą wymieszać z dwoma łyżkami kakao i wlać na białą część. Piec 45 minut w 180 stopniach do tzw. suchego patyczka.
Babka z tego przepisu zawsze się udaje i smakuje każdemu :)
Jak przygotowania do Świąt? Jestem ciekawa co gości na Waszych stołach, może podzielicie się swoim menu? W tym roku upiekę mazurka z masą marcepanową, na samą myśl przenoszę się do raju:) Uwielbiam marcepan pod każdą postacią.
Pozdrawiam cieplutko!